Blog ma nazwę i adres jaki ma :) pewnie zauważyliście,że większość
moich wpisów to stan irytacji i marudzenia:) po prostu w takich
sytuacjach się znajduje :) przykład dzisiejszy.Metro godziny
popołudniowe, nie wiem dlaczego i gdzie tu rozum ale na logikę można
wziąć,że po co pchać się do zatłoczonego po brzegi składu jeśli za 3
minuty będzie następny?I teraz już wiem po co są na stacjach strażnicy
:) Mamy w Warszawie tylu inteligentnych ludzi a w metrze okazuje się,
że niewielu ich jest tak naprawdę.Już wcześniej o tym pisałem takie
wchodzenie na siłę pokazuje prawdziwą arogancję.
0 komentarze
Pisz mądrze i na temat.